Podnoszenie „Ludu”. Matryca.

Aktualne dyskusje (wywołane tym) w sieciach społecznościowych krążą wokół tematów takich jak: kapitał kulturowy, klasizm, „lud”, elitaryzm. Sama wypowiedź noblistki nie jest specjalnie tutaj ważna, ot mało fortunna polemika z Mickiewiczem. Ciekawsza jest natomiast krążąca po sieciach społecznościowych stadna wrzawa, która kalibruje, ustawia i wyznacza stanowiska na mapie światopoglądowo-politycznej. Niestety uparcie wpadając w dychotomiczne koleiny….

Reakcyjno-liberalny pamflet

Czytam Nowe Oświecenie Stevena Pinkera. Tym co uderza jest wymazanie przez niego całej lewicowej tradycji związanej i wywodzącej się z Oświecenia. Tradycja oświeceniowa jest sprowadzona do dość wąsko rozumianej tradycji liberalnej. Pinker broni zasadniczo neoliberalno-technokratycznej wizji rzeczywistość i ideologicznie próbuje sprowadzić do niej całość dziedzictwa myśli oświeceniowej. Aby to uczynić dokonuje dość mało eleganckich uproszczeń…

Przygody słowa na k…

Jest takie słowo na k…, które w Polsce (ale nie tylko tu) jest dla wielu osób niewymawialne. Ulega on wyparciu, jest egzorcyzmowane, gumkowane, przemiczane. Widać to świetnie gdy prześledzimy je na dość niewinnym przykładzie. Robert K. Merton użył go, kiedy formułował swoje szeroko znane ujęcie etosu nowoczesnej nauki: Tak, słowo o które chodzi, jest tu…

Przebiegunowanie

W poprzedniej notce pisałem o tym, że zapomnieliśmy jak bardzo nowoczesność, Oświecenie, postęp było podtrzymywane przez obiekty – stabilizatory nowoczesności jako wyrazu „powszechnego”, „zdrowego” rozsądku. Pokazywały one nowoczesność (czy też komunizm jako hipernowoczesność) jako spełnienie naszych marzeń, obietnic, snów. Rakiety, Gagarin, podbój kosmosu, ta dziś retrofuturystyczna retoryka i imaginarium podtrzymywały, stabilizowały codzienne praktyki (publiczna edukacja,…

Nowe Średniowiecze

Jedną z cech porządku przednowoczesnego, średniowiecznego w Europie było istnienie wielu równoległych, krzyżujących się systemów władzy i prawa. Świat nie był jak w nowoczesnych państwach narodowych podporządkowany zrównującej zasadzie odwołującej się do państwowo umocowanej i legitymizowanej władzy i prawa. Świat składał się z miast (ze swoim prawem), kościoła katolickiego z jego jurysdykcją, złożonych organizmów politycznych…

Sponsorzy Gileadu budują fortece, a harcowniczki giną na przedpolach

Po jesiennych manifestacjach Strajku Kobiet reakcja ruszyła z kontrrewolucyjną ofensywą. Na ulicach naszych miast pojawiły się banery z „płodem w sercu”, oraz później z płodem z napisem „mam pięć miesięcy”. Dość szybko okazało się, że autorka grafiki – Jekaterina Głazkowa jest pro choice i popiera Strajk Kobiet, co w niczym nie przeszkodziło fundamentalistom. Umowy licencyjne…

Wzajemne zranienia klasowe

Kapitalne znaczenie miało dla mnie zdanie Sartre’a z jego książki o Genecie: „nie jest istotne, co z nas zrobią, ale co sami zrobimy z tego, co z nas zrobiono”. Szybko stało się ono moją dewizą. Zasadą pewnej ascezy – pracy Ja nad sobą. /Didier Eribon, Powrót do Reims/ Awansujemy, choćby odrobinę, studia, może praca na…

Efekt Mateusza to była diagnoza, nie przepis

W nawiązaniu do poprzedniej notki, dziś mały suplement. Zacznijmy od cytatu z tekstu jednego z prominentnych promotorów reformy 2.0. Zostawiam cytat bez podania autorstwa, bo nie o personalia chodzi ale o wyświetlenie mechanizmu.   Cytowany Merton 1968, to słynny tekst o „efekcie św. Mateusza”. Ironią jest, że wymazując właściwie współautorstwo Harriet Zuckerman (badania na których oparto…

Poza uniwersytet potiomkinowski

Strajk przeciw reformie edukacji wyższej okazał się czymś, co można nazwać rozpoznaniem bojem. W terminologii wojskowej oznacza to, że zamiast rozpoznania przy pomocy ukrytych zwiadowców, wysyła się oddział, który atakując powoduje, że w wyniku kontrataku ujawniają się pozycje przeciwnika. Metafora wojskowa jest myląca o tyle, że strajkujący takich „planów zwiadowczych” nie mieli, ale efekt jest…

Już po „Nas”

Obejrzałem dziś na uniwersytecie wystawę „Młoda Polska„, będącą zbiorem projektów uczennic i uczniów gimnazjum (edit: studentek i studentów   przepraszam za wprowadzenie w błąd). Wniosek nasuwa się jeden, już po „Nas” to znaczy, po szerszym rozumieniu wspólnoty obywateli niż zjednoczonych przez politykę historyczną oraz czerwień i biel. .

A życie toczy się dalej…

Dotyczy on tego wydarzenia: http://www.lechia.org/2013/12/31/zapraszamy-na-wyklad-o-dra-n-med-jacka-marii-norkowskiego-dominikanina-wykladowcy-uniwersytetu-angelicum-w-rzymie-pt-co-to-jest-smierc-mozgowa/ Taki sympatyczny plakat napotkałem wczoraj w bibliotece. Okazuje się, że z „wojny o gender”, niektórzy wychodzą mało poturbowani poturbowani. Było niszczenie „genderu„, czas na rozprawę z transplantologią. Przecież ma ona się w Polsce tak dobrze. Do tego ks. Norkowski w pakiecie dostarczy nam homeopatię. Uzasadnia ją new age’ową mieszanką, w…

Paralizator uczelnia gender (edit)

Krótko, bez większego rozpisywania, uczestniczyłem w „słynnym” wykładzie ks. prof. P. Bortkiewicza o „dewastacyjnym wpływie gender na człowieka i rodzinę”. Takie banery witały wchodzących na „obiektywny” wykład. Tu film, pokazujący jak policja pacyfikuje pałkami i nielegalnymi paralizatorami uczestników hapeningu: Tu stanowisko  Stowarzyszenia Kobiet Konsola:  2013-12-06(Aktualności) Jako członkinie Stowarzyszenia Kobiet Konsola i uczestniczki wczorajszego wykładu księdza…